piątek, 19 września 2014

Skórzane paznokcie?



Lakier do paznokci imitujący 
efekt skóry
Wibo nr 3 i 4



Chyba dla nikogo nie jest już tajemnicą, że lakiery piaskowe, o chropowatej powierzchni, darzę ogromnym uczuciem. 
Mam ich sporo w swojej kolekcji. Część z nich pokazywałam na blogu, część czeka jeszcze na publikację. Gdy firma Wibo wypuściła na rynek lakiery imitujące efekt skóry, nie miałam wyjścia, musiałam skusić się i na nie. Jak wyglądają na paznokciach? Zapraszam na dalszą część notki.










Jak widzimy buteleczki lakierów Wibo uległy ogromnej metamorfozie. 
Jak dla mnie na ogromny plus.
Buteleczki mają teraz bardzo elegancki wygląd.
Każdy lakier ma pojemność 8,5ml.
Pędzelek jest dosyć cienki, a lakier rzadki - jak większość piasków.
Lakier bardzo szybko wysycha, położenie dwóch warstw nie trwa długo.
Na moich paznokciach trzyma się 2-2,5 dnia,
czyli u mnie standard, niestety.
Lakier do złudzenia przypomina lakier piaskowy o drobniejszych ziarenkach.
Jednak tym, co odróżnia go od piasku, jest matowe wykończenie, właśnie przypominające skórę.
Na paznokciach mam dwie warstwy.
Lakiery nie odbarwiają płytki paznokcia.
Zmywanie odbywa się bez większych problemów.














 Znacie te lakiery?
Jak Wam się podoba taki efekt?




środa, 17 września 2014

Codzienny dzienniak



Mój make-up
Wersja dzienna



Ostatnio mało mnie było na blogu, ale jak wracam to z przytupem, pokazując swoją facjatę. Ale spokojnie - w makijażu. 
Nie chcę żeby ktoś miał koszmary hihi.
Do wersji codziennej używam tych kosmetyków:  




Oczy:
Jestem dwa dni po hennie rzęs i brwi
- Baza pod cienie Urban Decay
- Cienie do powiek Lovely
(kolory - dwa pierwsze z lewej i pierwszy z prawej) 
- Kredka do powiek Kobo
(203 - Smoky Grey)
- Tusz do rzęs Bell

Twarz:
- Podkład Virtual
(109 Naturalny) 
- Puder w kompakcie Essence
- Róż Joko
(odcień J1)

Usta:
- Pomadka ochronna Uroda
- Błyszczyk Sensique
Otrzymałam go podczas Wakacyjnego Spotkania Blogerek w Chełmie 14.06.2014
(nr 2 Jagoda)



A tu już wszystkie te powyższe kosmetyki na mojej buźce. Proszę nie zwracajcie uwagi na moje baby hair, których nie mogę obłaskawić ;)





Mam nadzieję, że nikt się nie wystraszył ;D       




sobota, 6 września 2014

Zakupowo mi...



Zakupy, hej zakupy!





"Wykorzystam wszystkie moje stare kosmetyki zanim kupię nowe" - to moja zasada... dopóki nie jestem w sklepie kosmetycznym. Mam nadzieje, że nie tylko ja tak mam. Co ja zrobię, gdy one same wpadają do mojego koszyka, albo krzyczą z półek 
"weź mnie, weź mnie". No nic, od nadmiaru kosmetyków jeszcze nikt nie umarł... prawda? ;)
Teraz pokażę Wam moje zakupy z trzech ostatnich miesięcy. Chyba nie jest tego aż tak dużo?



 - Avon - Konwaliowy płyn do kąpieli
- Isana - Żel pod prysznic Bryza morska
- Avon - Szampon do włosów 
- Avon - Odżywczo-ochronna maseczka do twarzy z jagodami Acai
- Urban Decay - Baza pod cienie
- Isana - Żel pod prysznic witaminy i jogurt - miniaturka
- Isana - Mleczko do ciała z wit. E - miniaturka
- Uroda - Pomadka ochronna melisa
- Wibo - Bibułki matujące





- Ziaja - Orzeźwiający peeling do twarzy i ciała z limonkowo-cytrusowym koktajlem egzotycznym
- Zaiaja - Pasta do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom Liście manuka
- Ziaja - Krem bionawilżający Biała herbata
- Ziaja - próbki
- Essence - Bibułki matujące
- Estee Lauder - Woda perfumowana Modern Muse + próbki
- Lirene - Maseczka samowchłaniająca z wyciągiem z wiśni Barbados
- Ferity - Zmywacz do paznokci w płatkach, pomarańcza i wanilia
 
 
 
 
A jak Wasze zakupy?
Szalejecie czy omijacie drogerie szerokim łukiem?