Denko, denko
Nie wiem jak jest u Was, ale u mnie, mimo comiesięcznych rozliczeń z pustymi opakowaniami, kosmetyków na półkach łazienkowych niewiele ubywa ;) Chyba ktoś mi je podrzuca na przechowanie. W styczniu udało mi się sporo kosmetyków wykończyć, nawet takich, które stały i stały, a zużycia było maksymalnie na 3 razy ;) Niestety widzę już, że luty będzie słabszy. Pustych opakowań będzie mniej. Mam tylko nadzieję, że trochę więcej zużyję próbek i saszetek. No zobaczymy jak to będzie :)
Wszystkie opakowania w jednym miejscu:
Włosy:
- DeBa - Balsam regenerujący 2x
- Pilomax - Maska do włosów jasnych, farbowanych
- Olej moringa - Nagroda w rozdaniu
Wpis o nim w tej notce
Ciało:
- Joanna - Kremowy płyn do higieny intymnej
- Evitte - Antycellulitowy balsam do ciała
Nie polecam, kompletnie nic nie robił
- Verona - Skoncentrowane serum do modelowania biustu 4D
Trzy ostatnie maźnięcia czekały i czekały na swoją kolej ;)
O serum można przeczytać tutaj
- Avon - Żel pod prysznic granat i mango
- Body X - Żel pod prysznic
Ostatni z trzech żeli tej serii z zakupów w Finlandii
- Green Pharmacy - Masło do ciała (masło shea i zielona kawa)
Można o nim przeczytać w tym wpisie
Ciało c.d.
- Paloma - Cukrowy peeling do stóp
Zapraszam na wpis
- Handsan - Krem do rąk i paznokci
Wpis o nim w tym miejscu
- Cien - Migdałowy krem do rąk
Kupiony w fińskim Lidlu, w naszych chyba też są te kremy.
Bardzo dobrze nawilżał - polecam
Twarz:
- Bourjois - Rozświetlający peeling do twarzy
Więcej o nim w tym wpisie
- Uroda - Pomadka pielęgnacyjno-ochronna
Stały bywalec moich denek
Odsyłam Was do wpisu o niej
- Olejek pichtowy
Śmierdziuszek okropny, przyspieszający gojenie się i znikanie niechcianych niespodzianek na twarzy
- Manhattan - Tusz do rzęs
Próbki, saszetki:
- Lilibe - Płatki kosmetyczne
- John Masters Organics - Krem na dzień, Kremowy żel do twarzy, Różany żel do twarzy
- Sante - Krem do twarzy
- Rival de Loop - Maseczka nawilżająca
Bardzo lubię te maseczki
- Perfecta - Maseczka głęboko nawilżająca
Znacie któreś z powyższych kosmetyków?
Jak idzie Wam denkowanie kosmetyków?
Krem do rąk z Lidla jest naprawdę dobry też go mamy i mój mąż tylko nim smaruje dłonie.
OdpowiedzUsuńMy też go bardzo polubiliśmy :)
UsuńO kurczę ale tego zużyłaś! :) Chciałabym być taka konsekwentna w zużywaniu :)
OdpowiedzUsuńJak się ma na stanie takie zapasy jak ja, nie pozostaje nic innego jak zużywać i zużywać ;)
Usuńtak patrzę,patrzę i oprócz saszetek nie znam nic:D
OdpowiedzUsuńMłoda jesteś, to dlatego ;P
Usuńtrochę Ci się tego na zbierało :)
OdpowiedzUsuńOwszem, oby tak było co miesiąc, ale widzę już, że luty będzie trochę gorszy.
Usuńja bardzo mało zużywam :P dlatego nie robię denek :P
OdpowiedzUsuńMało, dużo, najważniejsze, że coś tam ląduje w koszu :)
UsuńTo są ładne zużycia! Trzymam kciuki za kolejny miesiąc, może pójdzie równie dobrze :)
OdpowiedzUsuńWidzę już, że lutowe zużycia będą mniejsze ;(
UsuńCo cieszy mnie ogromnie :)
OdpowiedzUsuńwielkie zużycie ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję ;)
dużo Ci się tego uzbierało! miałam chrapkę na te balsamy z biedronki a w efekcie końcowym ich nie kupiłam ;p
OdpowiedzUsuńTe dwa kupiła mi siostra, dorwała je w cenie 2,99zł za sztukę :)
UsuńJa w tym miesiącu skończę prawdopodobnie ten peeling do stóp cukrowy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć :)
Dzięki :) Najważniejsze, że zużywasz. W jednym miesiącu jest więcej, w innym mniej zużyć.
UsuńDużo, ja znam tylko 4 kosmetyki z Twojego denka.
OdpowiedzUsuńTo i tak sporo :)
Usuńooo miałam ten peeling do stóp :)
OdpowiedzUsuńJak się u Ciebie sprawdził?
Usuńduże :)
OdpowiedzUsuńUdało się :)
UsuńNaprawdę sporo udało ci się zużyć. Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńSpore to denko ;)
OdpowiedzUsuńW lutym już takie niestety nie będzie ;(
Usuńkuurcze mam doslownie tak samo.. za kazdym razem jak wywalam kolejne denko a na polkach widze praktycznie taki sam sta to nie mam pojecia gdzie te wczesniejsze rzeczy sie miescily xDDD
OdpowiedzUsuńChyba półki są z gumy ;)
UsuńPorządne denko ;) Mnóstwo zużyć ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńNic nie miałam :)
OdpowiedzUsuńPewnie kiedyś trafisz na któryś z tych kosmetyków... albo i nie, mnóstwo ich w sklepach ;)
UsuńMiałam ten zel pod prysznic z Avona, zapach jest cudowny <3
OdpowiedzUsuńTak, jest bardzo ładny :)
UsuńOkazałe to denko ;)
OdpowiedzUsuńZnam jedynie odżywkę DeBa, która spisywała się bardzo przyzwoicie ;)
Ja ją bardzo polubiłam :)
UsuńMam maskę z Pilomaxa, ale do innego rodzaju włosów i bardzo mi pasuje. :)
OdpowiedzUsuńTa do jasnych również fajnie się spisuje :)
UsuńGratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńSpore denko, sama nie używałam żadnego z tych kosmetyków. :)
OdpowiedzUsuńPewnie kiedyś któryś poznasz ;)
Usuńdużo tego :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki sheinside w poście ?
z góry dziękuję , to ważne :*
No troszkę tego wyszło ;)
UsuńZnam żel pod prysznic z Avonu i oczywiście mnie uczulił, choć zapach ma piękny :) Balsam Deba mam w zapasach, jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńMnie na szczęście żele pod prysznic jeszcze żadne nie uczuliły.
UsuńAbsolutnie nic z tych kosmetyków nie miałam, więc nie udzielę się w ich kwestii, ale mogę pogratulować Ci zużyć :]
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję :)
Usuńmoje denko czeka w szafie ;p
OdpowiedzUsuńCo będziesz kitrał w szafie, wyciągaj pustaki na światło dzienne :)
UsuńU mnie w lutym jakoś wyjątkowo słabo:(
OdpowiedzUsuńI u mnie luty będzie słabszy.
Usuńsporo sie udalo zuzyć
OdpowiedzUsuńUdało, udało :)
UsuńZ tej całej gromadki znam tylko Pilomax :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo polubiłam tą maskę :)
Usuńhehe też bym chciała żeby mi ktoś podrzucał kosmetyki do zużywania:D co do mojego denkowania niektóre kosmetyki sie kończą a i tak jest ich pełno;)
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę swoje zużywać, nie podrzucone ;)
UsuńFajne denko :) Znam tylko płatki Lilibe :)
OdpowiedzUsuńHehehe, zawsze to coś znajomego ;)
Usuńwidzę kilka kosmetyków, które znam i kilka, które chciałabym poznać i jak zawsze podziwiam za regularne zużywanie próbek i saszetek
OdpowiedzUsuńMało w tym miesiącu próbek ubyło, a już widzę, że i w lutym lepiej nie będzie.
UsuńtRoche się tego uskładało:))
OdpowiedzUsuńOwszem, cieszy mnie to ogromnie :)
UsuńAle duże denko! Ja niczego z powyższych nie miałam :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń