Peeling cukrowy Organique
Jabłko&rabarbar
Chyba nikogo już nie powinno dziwić, że uwielbiam peelingi. To chyba najwspanialszy rodzaj pielęgnacji, jaki można było wymyślić. Do tej pory właśnie peelingi były najczęściej przeze mnie opisywane na blogu. W tym wpisie chwaliłam się otrzymanym od siostry jabłkowo-rabarbarowym peelingiem Organique. Dzisiejsza notka jest właśnie o tym cukrowym scrubie. Zaciekawieni? Zapraszam
w takim razie do dalszej części wpisu.
Dotlenienie - Nawilżenie-Regeneracja
Aromatyczny owocowy peeling do ciała o kremowej konsystencji. Wyciąg z jabłka działa odświeżająco i przywraca skórze zdrowy, witalny wygląd. Rabarbar neutralizuje wolne rodniki i wzmacnia mechanizmy obronne. Masujące kryształki cukru delikatnie pobudzają mikrokrążenie i w naturalny sposób złuszczają martwy naskórek, a unikalna baza stworzona z połączenia masła Shea
i oleju sojowego nadaje skórze gładkość i elastyczność.
i oleju sojowego nadaje skórze gładkość i elastyczność.
Skład:
Sucrose, Glycine Soja (Soybean) Oil, Ethylhexyl Cocoate, Cetearyl Alcohol, Beeswax, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Glycerin, Pyrus Malus (Apple) Fruit Extract, Rheum Undulatum Extract, Tocopheryl Acetate, Citric Acid, Parfum, CI 26100.
Działanie/Opinia: Kocham, kocham, kocham ten peeling. Uwielbiam w nim niemal wszystko. Połączenie zapachowe bardzo moje, idealnie wpasowane w moje gusta (siostra zna mnie na wylot). Orzeźwiający i świeży aromat umila cały pobyt pod prysznicem. Aplikacja może trochę nastręczać trudności, gdyż przez bardzo zbitą i gęstą konsystencję, peeling "ucieka" z dłoni. Nie jest to jednak bardzo uciążliwe, a już w żadnym przypadku, nie zniechęcające. Jego działanie bardzo mi odpowiada. Peeling bardzo dobrze radzi sobie z martwym naskórkiem. Pozostawia skórę miękką, gładką, odrobinę natłuszczoną, no i przede wszystkim pięknie pachnącą. Kosmetyk nie uczulił mnie, ani nie spowodował żadnych innych niedogodności. Chętnie poznałabym inne wersje zapachowe. Szkoda tylko, że peelingi tej firmy mają dosyć wysoką cenę.
Opakowanie: Plastikowy przezroczysty słoiczek, przez który obserwujemy stopień ubywania kosmetyku. Na spodzie znajduje się naklejka z informacjami w języku polskim, z kolei na bocznej - w języku angielskim. Opakowanie zamknięte jest od góry plastikową nakrętką w kolorze srebrnym, z tłoczeniami. Kosmetyk nie posiada folii zabezpieczającej przed macaczami.
Zapach: Bardzo przyjemny, dosyć dobrze wyczuwalny. Kwaskowaty i świeży. Bez chemicznych nut. Idealne połączenie
jabłka i rabarbaru.
jabłka i rabarbaru.
Konsystencja: Dosyć zwarta i gęsta cukrowa masa. Aplikacja może sprawiać trochę problemu, bo peeling lubi osypywać się
i uciekać z ciała. Pod wpływem ciepła i wody zaczyna się rozpuszczać.
i uciekać z ciała. Pod wpływem ciepła i wody zaczyna się rozpuszczać.
Pojemność: 200ml
Cena: 59,90zł
Dostępność: sklepy Organique, internet
Znacie, lubicie kosmetyki Organique?
Jaki macie ulubiony peeling?
Uhu ależ smakowity peeling :) Z Organique miałam mnóstwo kosmetyków, balsamy masło shea, jakis puder do kąpieli :) nawet mój facet ma balsam po goleniu od nich :)
OdpowiedzUsuńTo na razie mój pierwszy kosmetyk z Organique, ale zapewne nie ostatni :)
UsuńKosmetyki, które chcę poznać a mają ciut za wysoką cenę zawsze podsuwam rodzinie, że chciałabym dostać na urodziny lub imieniny:)
OdpowiedzUsuńDobry sposób :) Ten peeling nie kupiłam sobie sama tylko dostałam od siostry ;)
UsuńNarobiłas mi smaka na ten peeling - prezentuje się smakowicie! :D
OdpowiedzUsuńA jak pachnie :) baaardzo smakowicie :)
Usuńa wiesz, że dziś rano przypomniałam sobie o tym Twoim peelingu i zastanawiałam się kiedy pojawi się notka! :) co za telepatia! ;)
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi wielkiego smaka na ten peeling i zapach - szkoda, że cena dla mnie póki co nie do przełknięcia :/
O widzisz :) Mówisz i masz - notka na blogu :)
UsuńI ja żałuję, że kosmetyki Organique są dosyć wysokie, bo mam chętkę na inne wersje zapachowe peelingów.
wszystko fajnie, tylko dlaczego ceny są takie kosmiczne :(
OdpowiedzUsuńDobre pytanie ;)
Usuńfajną masz siostrę :-p
OdpowiedzUsuńja jeszcze nic nie miałam z Organique, chyba trzeba wish listę mężowi podsunąć hehehe
wiem, że ten peeling genialnie pachnie, a z balsamem do ciała o tym zapachu to bym się pewnie nie rozstawała :-)
Tylko żeby jej nie przechwalić hihi
UsuńBalsam i ja chętnie bym przygarnęła :)
robi wrażenie już w opakowaniu :) ja też uwielbiam wszelkie peelingi :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, robi wrażenie :)
UsuńMusi pachnieć obłędnie:) Też uwielbiam peelingi:)
OdpowiedzUsuńI tak pachnie :)
UsuńPewnie już wiesz, że uwielbiam Organique:) ten peeling już niedługo będzie u mnie w użyciu (dokończę tylko niezbyt fajny peeling z perfecty). Do tej pory miałam od nich peeling kawowy i czekoladowy i wg mnie to najlepsze peelingi:) Jestem pewna, że z tego też będę zadowolona.
OdpowiedzUsuńKawowy i czekoladowy brzmią świetnie :)
UsuńCena dość wysoka, ale najważniejsze, że tak fajnie się sprawdza ;) Jestem bardzo ciekawa zapachu, bo jeszcze nie miałam kosmetyku z rabarbarem ;)
OdpowiedzUsuńZapach jest bardzo ciekawy, cierpki i orzeźwiający :)
Usuńten peeling wygląda bardzo apetycznie :D
OdpowiedzUsuńI jest bardzo apetyczny :)
UsuńAleż zachwycająco wygląda - a pachnie pewnie jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że cena jest taka wysoka.
Oj tak, pachnie obłędnie :)
UsuńChcę go mieć!!! ;)
OdpowiedzUsuńja też :)!
UsuńPolecam go :)
UsuńMa piękne opakowanie :D
OdpowiedzUsuńI środek jest również piękny ;)
UsuńTen produkt jest na mojej liście, niestety jego cena póki co nie zyskała aprobaty ;)
OdpowiedzUsuńPewnie w którymś momencie będzie można kupić go w promocji :)
UsuńUwielbiam peelingi, ten pewnie stałby się moim ulubieńcem. Niestety nie miałam nigdy okazji testować produktów tej firmy. :)
OdpowiedzUsuńI ja uwielbiam peelingi :)
UsuńBardzo lubie takie zdzieraki :) a zapach musi miec cudny :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, jest cudny :)
UsuńJa jeszcze nic nie miałam z tej firmy, choć kusi mnie kilka rzeczy :)
OdpowiedzUsuńTeraz i mnie sporo od nich kusi :)
UsuńJa mam peeling maleko&liczi i uwielbiam go! Jest przewspaniały, nie dość, że pachnie jak budyń, to jeszcze rewelacyjnie działa :)
OdpowiedzUsuńJak budyń mniam :)
UsuńJeżeli Ty go tak kochasz chętnie go sama wypróbuję :) lubię jabłka w peelingach świetnie pachną kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńPolecam, na pewno się nie rozczarujesz :)
Usuńwygląda bardzo przyjemnie, zapach musi być świetny:)
OdpowiedzUsuńI jest świetny :)
UsuńKurcze szkoda,że taki drogi bo wygląda ciekawie;)
OdpowiedzUsuńI jest ciekawy :)
UsuńMam jeden peeling cukrowy i jestem pod wrażeniem jego działania :)
OdpowiedzUsuńA jaki używasz?
UsuńZapach musi był obłędny! Szkoda tylko, że cena tak wysoka :-(
OdpowiedzUsuńZapach rzeczywiście jest obłędny :)
UsuńMusi ślicznie pachnieć ;)
OdpowiedzUsuńI pachnie :)
Usuńteż taki chcę :)
OdpowiedzUsuńSzkoda,że cena taka wysoka:/
OdpowiedzUsuńA no szkoda :(
Usuńuwielbiam peelingi
OdpowiedzUsuńJa tak samo :)
Usuńuwielbiam każdą wersję zapachową tych peelingów, jedne z moich ulubionych:)
OdpowiedzUsuńPołączenia zapachowe mają świetne :)
UsuńPeelingi Organique są świetne! Ta kompozycja zapachowa ogromnie mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńWarto się skusić już właśnie dla samego zapachu :)
Usuńzgadzam się z przedmówczynią, peelingi Organique są super, ja mam czekoladowy i też go uwielbiam, tylko ma jeden minus – ciężko zmyć brązową powłoczkę ze skóry i wygląda to jak marnej jakości samoopalacz. Twoja wersja byłaby akurat – jasna, sympatyczna, świeża. Wchodzę w to! :D
OdpowiedzUsuńOoo peeling i samoopalacz w jednym - bomba :)
UsuńWygląda bardzo zachęcająco i tak owocowo :D chętnie wypróbuję przy okazji :)
OdpowiedzUsuńkosmetyki znam tylko z recenzji, ale opakowanie i zawartość przyciąga bardzo uwagę:)
OdpowiedzUsuńPeeling jest naprawdę wart uwagi :)
UsuńMam ogromną chrapkę na ten peeling:) W zeszłym roku nie udało mi się go kupić, ale liczę na to, że tegoroczne wakacje mi umili:)
OdpowiedzUsuńPeeling w sam raz na lato :)
Usuńja w grudniowym shinyboxie bodajże z tej firmy dostałam żel do twarzy - jest fantastyczny !!
OdpowiedzUsuńA ten produkt kusi mnie bardzo ! ale cena nieco odstrasza ; no ale za jakość się płaci ! :) hehe
Jestem ciekawa innych produktów Organique :)
UsuńJestem ciekawa jego zapachu:)
OdpowiedzUsuńZapach bardzo świeży, soczysty, owocowy, pachnie jak lato :)
UsuńUwielbiam owocowe zapachy, szczególnie jeżeli chodzi o kremy i peelingi ;) Chętnie bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam do mnie na konkurs :) Można wygrać szczotkę Tangle Teezer w wybranym przez siebie kolorze - http://wszystkozafreeee.blogspot.com/2014/02/rozdanie-wygraj-szczotke-tangle-teezer.html
Ja również bardzo lubię takie zapachy :)
Usuńprezentuje sie ciekawie:)
OdpowiedzUsuńOwszem :)
UsuńMam ochotę na ten peeling :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńWygląda tak smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńI tak pachnie :)
UsuńMusi bosko pachnieć. Aż nabrałam na niego ochoty.
OdpowiedzUsuńNie mylisz się co do zapachu :)
UsuńZapewne ma cudowny zapach - aż chciałoby się go powąchać :)
OdpowiedzUsuńW przypadku peelingów wybieram raczej tańsze kosmetyki, bo zużywam je w zbyt szybkim tempie. Dlatego wątpię, że skuszę się na to cudo :(
Dlatego ja tylko od czasu do czasu takie droższe kosmetyki kupuję ;)
UsuńJaki śliczny kolor, a ja także uwielbiam peelingi :)
OdpowiedzUsuńKolor rzeczywiście bardzo uroczy :)
Usuńzapach na pewno przypadł mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńPolecam, działanie zapewne również przypadłoby Ci do gustu :)
UsuńWygląda świetnie, a zapach musi być cudowny. Szkoda, że cena taka wysoka.
OdpowiedzUsuńZapach jest cudowny :) Ja również żałuję, że ceny nie są niższe.
UsuńNie wiem czemu, ale jakoś mnie nie zachęcił.
OdpowiedzUsuńA mnie owszem :)
Usuń