Nowości, nowości...
Zakupy + wygrane + prezent
W ostatnim czasie zakupowo już nie szaleję. Efekty wcześniejszych szaleństw mogliście "podziwiać" w tym wpisie. Przystopowałam, nie robię już ogromnych zapasów, staram się zużyć to, co mam. Jednak wizyta w Auchan skusiła mnie do kupienia kilku kosmetyków, których nie widziałam w innym sklepie czy drogerii. A że w Auchan jestem baaardzo rzadko, więc sami rozumiecie, musiałam kupić te rzeczy ;) W moim koszyku znalazły się 3 maski do włosów, szampon i krem do stóp.
Ogromnie cieszy mnie to, że ostatnio szczęście mi sprzyjało i udało mi się wygrać dwa rozdania. Kosmetyków tych firm nie miałam okazji jeszcze testować, więc moja radość jest ogromna, że mogę się z nimi zapoznać.
W pierwszym rozdaniu na blogu Śliwki Robaczywki poszczęściło mi się i zostałam wylosowana do przetestowania oleju moringa.
Sponsorem nagrody jest sklep Blisko Natury. Warto do niego zajrzeć, sklep ma w ofercie mnóstwo produktów i ciekawą akcję gratisową - przy zakupie za 30zł dodajemy do koszyka wybrany przez siebie produkt, za który nie płacimy, przy zakupie za 60zł - wybieramy 2 gratisy, przy zakupie za 90zł - 3 gratisy, itd... oraz istnieje możliwość zakupu próbek za "zawrotną" cenę 1gr :)
Drugie rozdanie, w którym wygrałam, zostało zorganizowane przez blog Magia Testowania.
Mam okazję zapoznać się z Dwufazowym koncentratem rewitalizującym AnneMarie Börlind oraz z próbkami John Masters Organics (Szampon regenerujący miód&hibiskus, Szampon do suchych włosów wieczorny pierwiosnek, Intensywna odżywka lawenda&awokado, Żel stylizujący słodka pomarańcza&proteiny jedwabiu, Różany żel do twarzy, Kremowy żel do twarzy z kwiatu lipy, Złuszczający żel do twarzy z jojobą i żeń-szeniem, Regulujące serum z mącznicy lekarskiej, Serum do twarzy z zieloną herbatą
i różą, Krem na dzień z różą, morelą i przeciwutleniaczami). Dodatkowo dostałam również próbki Kremu do twarzy Sante, Heliotrop oraz Kremu przeciwzmarszczkowego pod oczy AnneMarie Börlind.
Nagroda została ufundowana przez sklep internetowy Biosna. W sklepie tym znajdziemy mnóstwo naturalnych i ekologicznych kosmetyków oraz markowe perfumy. Tutaj też jest możliwość zamówienia próbek - John Masters Organics. Koszt próbki to 2zł.
I ostatnia już nowość wśród moich kosmetyków to Peeling do ciała jabłko&rabarbar Organique - prezent mikołajkowo-podchoinkowy od siostry.
Wszystkim darczyńcom ogromnie dziękuję za możliwość przetestowania kosmetyków :)
Jak u Was, pojawiło się coś nowego na łazienkowych półkach?
tak się chwalić możesz ;) super zdobycze ;)
OdpowiedzUsuńTeż myślę, że nie ma nic złego w takim chwalipięctwie ;)
UsuńGratuluję wygranych :) Ostatnią rzeczą, którą sobie kupiłam, była pomadka Baby Lips z Maybelline :P
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Fajne są te pomadki Maybelline, tak słyszałam :)
Usuńpozazdroscic wygranych ! zakupy tez ciekawe :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję :)
UsuńCiekawa jestem tego szamponu od Barwy:)
OdpowiedzUsuńI ja również, ku niezadowoleniu męża, szampon ten nie pach jak piwo ;)
UsuńPeelingu Organique niesamowicie ci zazdroszczę. Szampon piwny mam i bardzo fajnie oczyszcza :)
OdpowiedzUsuńTo pezent więc i sama sobie go zazdroszczę :)
UsuńGratuluję wygranych:) Ciekawa jestem tego jabłkowo-rabarbarowego peelingu.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Peeling pachnie bardzo kwaskowato, ale ogromnie przyjemnie :)
Usuńmnie również udało się wygrać u Śliwki, ale przesyłki jeszcze nie dostałam :(
OdpowiedzUsuńJa dostałam wczoraj, więc pewnie całkiem niedługo i do Ciebie dotrze :)
Usuńgratuluję wygranych :-)
OdpowiedzUsuńsporo ciekawych kosmetyków Ci przybyło, ten koncentrat rewitalizujący mnie bardzo ciekawi i krem do stóp Malwy (mam ich krem ale do rąk)
Dzięki :) I mnie też ciekawią te kosmetyki :)
Usuńpeeling do ciała musi pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranych
Pachnie, oj pachnie niesamowicie :)
UsuńPeelingi z Organique ubóstwiam! Mam nadzieję, że będziesz z niego zadowolona :) Maskę Gloria używała moja Mama i niestety była nią mocno rozczarowana :(
OdpowiedzUsuńPeeling nie powinien mnie rozczarować :)
UsuńMam nadzieję, że Gloria jako tako spisze się u mnie na włosach.
ciekawa jestem zapachu tego peelingu :) ja będę testowała olej tamanu, ktory trochę pachnie jak maggi, za którym nie przepadam, ale dam radę :) czego nie robi się dla urody :)
OdpowiedzUsuńPachnie bardzo ładnie, tak jak bardzo kwaskowate jabłko :)
UsuńMoringa pachnie za to bardzo ładnie, jak prażone ziarnka słonecznika w połączeniu z orzechem :)
uwielbiam peelingi oragnique:)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam okazji ich używać, to będzie mój pierwszy raz ;)
UsuńGratuluję :) Świetne nowości ;)
OdpowiedzUsuńKilka dni temu byłam na zakupach w Organique.
OdpowiedzUsuńRaj dla zmysłów :)
O tak, pachnie tak niesamowicie :)
Usuńulala;) ale fajne paczuszki:)
OdpowiedzUsuńNo ba :)
UsuńŚwietne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńI ja tak uważam :)
Usuńu mnie ostatnio słabo z nowymi zdobyczami :P świetne paczuszki :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Może po Nowym Roku u Ciebie coś ruszy? :)
Usuńprezent od siostry wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńI tak samo kusząco pachnie :)
Usuńo rany! rozmawiałam z Twoim Mikołajem ;) na temat tego peelingu, ale albo nie wspomniałyśmy o tym albo zapomniałam, ale ten zapach zapowiada się wyśmienicie! czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńByło szepnąć Mikołajowi, że byłam bardzo grzeczna, może coś jeszcze by dla mnie znalazł w swoim wielkim worku ;)
UsuńDziś pierwsze testy peelingowe :)
mmm chciałabym ten Organique <3 uwielbiam tę markę ;]
OdpowiedzUsuńGdyby ceny były troszkę tańsze ;)
UsuńJacie ile dobroci ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
Usuńwidze moją kochaną BIOSNĘ :)
OdpowiedzUsuńMają naprawdę ciekawe rzeczy :)
Usuńcudowne zakupy. Ciekawi mnie niezwykle olej morigna:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Po pierwszym użyciu jestem nim bardzo zadowolona, oby tak dalej :)
Usuńświetne zdobycze :) ten peeling z organique mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńPachnie obłędnie :)
UsuńOch ile świetności! :) Wspaniałe zbiory!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper, że wygrana dotarła ;)
OdpowiedzUsuńDotarła, bez najmniejszych problemów :)
UsuńSuper nowości, ten peeling mnie zaciekawił. Mam nadzieję, że coś o nim skrobniesz :)
OdpowiedzUsuńSkrobnę, skrobnę, na pewno :)
UsuńWow super! Nawet troszkę pozazdrościłam :)
OdpowiedzUsuńHihi, ja jak widzę zakupowe notki na blogach również odrobinę zazdraszczam ;)
UsuńTen piwny szamponik wygląda interesująco :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się również peeling :)
Recenzje na pewno pojawią się na blogu :)
UsuńNie miałam nic z tych Twoich zdobyczy...
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś będziesz miała okazję się z nimi zapoznać? :)
UsuńByć może...
UsuńPeeling do ciała jabłko&rabarbar wyglda super i kusi.
OdpowiedzUsuńKusi, kusi :)
Usuńoj powiało powiało:) ciekawa jestem Twoich opinii na temat tego olejku moringa
OdpowiedzUsuńPo pierwszym teście zapowiada się bardzo ciekawie :)
UsuńWspaniałe zdobycze. Szkoda że wcześniej nie wiedziałam o tej akcji z Blisko Natury, już jestem spłukana, ale mam od nich 2 olejki jak widziałaś. :)) Miłego testowania. :))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jestem ogromnie ciekawa tych Twoich olejków :)
Usuńpeeling na pewno jest fantastyczny, chciałabym mieć coś John Masters Organics
OdpowiedzUsuńPo świętach zacznę zużywać ich próbki i już nie mogę doczekać się, aby je sprawdzić :)
UsuńBardzo lubię takie posty.. ;)
OdpowiedzUsuńTak więc chwal się jak najczęściej ;)
Jeśli tylko będę miała czym... ;)
UsuńCudowny blog, świetny post! ♥ Naprawdę bardzo mi się tu podoba. Zdecydowanie będę zaglądać częściej, więc co powiesz na wspólną obserwację? Jeżeli się zgadzasz to napisz mi na moim blogu abym mogła się odwdzięczyć, a jeżeli nie to po prostu zignoruj to pytanie ^^ Jeszcze raz, fajnie tu!♥
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńMiałam od biosna.pl próbkę John Masters mleczka do ciała - boooskie :D Aż mam ochotę kupić pełnowymiarowe, zaraz sprawdzę po ile jest ;) Może mnie stać ;) A peeling z Organique cudowny zapach ma z pewnością :) Świetne prezenty i wygrane, gratuluję :) A w Auchan bywam dość często, a ostatnio za często, bo mi się otworzył pod nosem ;)
OdpowiedzUsuńJa mam próbki włosowe i twarzowe tylko ;) Zaciekawiłaś mnie tym mleczkiem :)
UsuńJa w auchan chciałam kupić również masło do ciała Cztery pory roku bo słyszałam, że można je tam dostać, ale nie znalazłam. Może to i lepiej bo mazideł mam naprawdę sporo ;)
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZ tej listy miałam tylko maskę Gloria i na moich włosach sprawdziła się średnio. Prawdę mówiąc nie robiła zbyt wiele, więc zużywam ją jako bazę do domowych masek. Lorys jest na liście rzeczy do kupienia :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie działanie oleju moringa, bo jestem wielką fanką olejów w pielęgnacji skóry :)
Po wstępnych testach, jestem zadowolona z olejku :)
Usuńmaska romantic jest świetna!
OdpowiedzUsuńFajnie wiedzieć :)
Usuńszampon piwny z barwy podobno bardzo dobry,ale bez odzywki sie nie obejdzie.
OdpowiedzUsuńciekawa jestem maski do wlosow gloria,bo pierwszys raz ja widze.kto jest jej producentem?
Odżywkę zawsze używam, bez niej ciężko rozczesać mi włosy ;)
UsuńProducentem maski jest Malwa.
Zaintrygował mnie ten Peeling do ciała jabłko&rabarbar Organique ,,,
OdpowiedzUsuńPachnie niesamowicie :)
Usuńwidzę udane zakupy;)
OdpowiedzUsuńUdane, udane, nawet bardzo udane :)
UsuńSame pyszności i jestem mega ciekawa tego peelingu i jego zapachu też :D
OdpowiedzUsuńPeeling ma bardzo orzeźwiający zapach :)
Usuńjest się czym chwalić:)
OdpowiedzUsuńW ogóle pieknie i kolorowo tu u ciebie:*
Bardzo dziękuję, miło mi czytać takie miłe słowa :)
Usuńgratuluję, całkiem sporo nagród :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszą mnie ogromnie :)
Usuńświetne nowości, aby się tylko je dobrze testowało :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja również na to liczę :)
Usuń