niedziela, 16 lutego 2014

Powiało letnim zapachem od Organique



Peeling cukrowy Organique
Jabłko&rabarbar



Chyba nikogo już nie powinno dziwić, że uwielbiam peelingi. To chyba najwspanialszy rodzaj pielęgnacji, jaki można było wymyślić. Do tej pory właśnie peelingi były najczęściej przeze mnie opisywane na blogu. W tym wpisie chwaliłam się otrzymanym od siostry jabłkowo-rabarbarowym peelingiem Organique. Dzisiejsza notka jest właśnie o tym cukrowym scrubie. Zaciekawieni? Zapraszam 
w takim razie do dalszej części wpisu.





 
Opis produktu:
Dotlenienie - Nawilżenie-Regeneracja
Aromatyczny owocowy peeling do ciała o kremowej konsystencji. Wyciąg z jabłka działa odświeżająco i przywraca skórze zdrowy, witalny wygląd. Rabarbar neutralizuje wolne rodniki i wzmacnia mechanizmy obronne. Masujące kryształki cukru delikatnie pobudzają mikrokrążenie i w naturalny sposób złuszczają martwy naskórek, a unikalna baza stworzona z połączenia masła Shea 
i oleju sojowego nadaje skórze gładkość i elastyczność. 



Skład:
Sucrose, Glycine Soja (Soybean) Oil, Ethylhexyl Cocoate, Cetearyl Alcohol, Beeswax, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Glycerin, Pyrus Malus (Apple) Fruit Extract, Rheum Undulatum Extract, Tocopheryl Acetate, Citric Acid, Parfum, CI 26100.





 
Działanie/Opinia: Kocham, kocham, kocham ten peeling. Uwielbiam w nim niemal wszystko. Połączenie zapachowe bardzo moje, idealnie wpasowane w moje gusta (siostra zna mnie na wylot). Orzeźwiający i świeży aromat umila cały pobyt pod prysznicem. Aplikacja może trochę nastręczać trudności, gdyż przez bardzo zbitą i gęstą konsystencję, peeling "ucieka" z dłoni. Nie jest to jednak bardzo uciążliwe, a już w żadnym przypadku, nie zniechęcające. Jego działanie bardzo mi odpowiada. Peeling bardzo dobrze radzi sobie z martwym naskórkiem. Pozostawia skórę miękką, gładką, odrobinę natłuszczoną, no i przede wszystkim pięknie pachnącą. Kosmetyk nie uczulił mnie, ani nie spowodował żadnych innych niedogodności. Chętnie poznałabym inne wersje zapachowe. Szkoda tylko, że peelingi tej firmy mają dosyć wysoką cenę. 





Opakowanie: Plastikowy przezroczysty słoiczek, przez który obserwujemy stopień ubywania kosmetyku. Na spodzie znajduje się naklejka z informacjami w języku polskim, z kolei na bocznej - w języku angielskim. Opakowanie zamknięte jest od góry plastikową nakrętką w kolorze srebrnym, z tłoczeniami. Kosmetyk nie posiada folii zabezpieczającej przed macaczami.

Zapach: Bardzo przyjemny, dosyć dobrze wyczuwalny. Kwaskowaty i świeży. Bez chemicznych nut. Idealne połączenie 
jabłka i rabarbaru. 

Konsystencja: Dosyć zwarta i gęsta cukrowa masa. Aplikacja może sprawiać trochę problemu, bo peeling lubi osypywać się 
i uciekać z ciała. Pod wpływem ciepła i wody zaczyna się rozpuszczać.






Pojemność: 200ml
Cena: 59,90zł
Dostępność: sklepy Organique, internet 




Znacie, lubicie kosmetyki Organique?
Jaki macie ulubiony peeling? 



 

91 komentarzy:

  1. Uhu ależ smakowity peeling :) Z Organique miałam mnóstwo kosmetyków, balsamy masło shea, jakis puder do kąpieli :) nawet mój facet ma balsam po goleniu od nich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To na razie mój pierwszy kosmetyk z Organique, ale zapewne nie ostatni :)

      Usuń
  2. Kosmetyki, które chcę poznać a mają ciut za wysoką cenę zawsze podsuwam rodzinie, że chciałabym dostać na urodziny lub imieniny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry sposób :) Ten peeling nie kupiłam sobie sama tylko dostałam od siostry ;)

      Usuń
  3. Narobiłas mi smaka na ten peeling - prezentuje się smakowicie! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. a wiesz, że dziś rano przypomniałam sobie o tym Twoim peelingu i zastanawiałam się kiedy pojawi się notka! :) co za telepatia! ;)
    narobiłaś mi wielkiego smaka na ten peeling i zapach - szkoda, że cena dla mnie póki co nie do przełknięcia :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz :) Mówisz i masz - notka na blogu :)
      I ja żałuję, że kosmetyki Organique są dosyć wysokie, bo mam chętkę na inne wersje zapachowe peelingów.

      Usuń
  5. wszystko fajnie, tylko dlaczego ceny są takie kosmiczne :(

    OdpowiedzUsuń
  6. fajną masz siostrę :-p
    ja jeszcze nic nie miałam z Organique, chyba trzeba wish listę mężowi podsunąć hehehe
    wiem, że ten peeling genialnie pachnie, a z balsamem do ciała o tym zapachu to bym się pewnie nie rozstawała :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko żeby jej nie przechwalić hihi
      Balsam i ja chętnie bym przygarnęła :)

      Usuń
  7. robi wrażenie już w opakowaniu :) ja też uwielbiam wszelkie peelingi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Musi pachnieć obłędnie:) Też uwielbiam peelingi:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pewnie już wiesz, że uwielbiam Organique:) ten peeling już niedługo będzie u mnie w użyciu (dokończę tylko niezbyt fajny peeling z perfecty). Do tej pory miałam od nich peeling kawowy i czekoladowy i wg mnie to najlepsze peelingi:) Jestem pewna, że z tego też będę zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cena dość wysoka, ale najważniejsze, że tak fajnie się sprawdza ;) Jestem bardzo ciekawa zapachu, bo jeszcze nie miałam kosmetyku z rabarbarem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach jest bardzo ciekawy, cierpki i orzeźwiający :)

      Usuń
  11. ten peeling wygląda bardzo apetycznie :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ zachwycająco wygląda - a pachnie pewnie jeszcze lepiej :)
    Szkoda tylko, że cena jest taka wysoka.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten produkt jest na mojej liście, niestety jego cena póki co nie zyskała aprobaty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie w którymś momencie będzie można kupić go w promocji :)

      Usuń
  14. Uwielbiam peelingi, ten pewnie stałby się moim ulubieńcem. Niestety nie miałam nigdy okazji testować produktów tej firmy. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubie takie zdzieraki :) a zapach musi miec cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja jeszcze nic nie miałam z tej firmy, choć kusi mnie kilka rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mam peeling maleko&liczi i uwielbiam go! Jest przewspaniały, nie dość, że pachnie jak budyń, to jeszcze rewelacyjnie działa :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeżeli Ty go tak kochasz chętnie go sama wypróbuję :) lubię jabłka w peelingach świetnie pachną kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. wygląda bardzo przyjemnie, zapach musi być świetny:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kurcze szkoda,że taki drogi bo wygląda ciekawie;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam jeden peeling cukrowy i jestem pod wrażeniem jego działania :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Zapach musi był obłędny! Szkoda tylko, że cena tak wysoka :-(

    OdpowiedzUsuń
  23. Szkoda,że cena taka wysoka:/

    OdpowiedzUsuń
  24. uwielbiam każdą wersję zapachową tych peelingów, jedne z moich ulubionych:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Peelingi Organique są świetne! Ta kompozycja zapachowa ogromnie mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto się skusić już właśnie dla samego zapachu :)

      Usuń
  26. zgadzam się z przedmówczynią, peelingi Organique są super, ja mam czekoladowy i też go uwielbiam, tylko ma jeden minus – ciężko zmyć brązową powłoczkę ze skóry i wygląda to jak marnej jakości samoopalacz. Twoja wersja byłaby akurat – jasna, sympatyczna, świeża. Wchodzę w to! :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Wygląda bardzo zachęcająco i tak owocowo :D chętnie wypróbuję przy okazji :)

    OdpowiedzUsuń
  28. kosmetyki znam tylko z recenzji, ale opakowanie i zawartość przyciąga bardzo uwagę:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Mam ogromną chrapkę na ten peeling:) W zeszłym roku nie udało mi się go kupić, ale liczę na to, że tegoroczne wakacje mi umili:)

    OdpowiedzUsuń
  30. ja w grudniowym shinyboxie bodajże z tej firmy dostałam żel do twarzy - jest fantastyczny !!
    A ten produkt kusi mnie bardzo ! ale cena nieco odstrasza ; no ale za jakość się płaci ! :) hehe

    OdpowiedzUsuń
  31. Odpowiedzi
    1. Zapach bardzo świeży, soczysty, owocowy, pachnie jak lato :)

      Usuń
  32. Uwielbiam owocowe zapachy, szczególnie jeżeli chodzi o kremy i peelingi ;) Chętnie bym wypróbowała ;)

    Przy okazji zapraszam do mnie na konkurs :) Można wygrać szczotkę Tangle Teezer w wybranym przez siebie kolorze - http://wszystkozafreeee.blogspot.com/2014/02/rozdanie-wygraj-szczotke-tangle-teezer.html

    OdpowiedzUsuń
  33. Mam ochotę na ten peeling :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Musi bosko pachnieć. Aż nabrałam na niego ochoty.

    OdpowiedzUsuń
  35. Zapewne ma cudowny zapach - aż chciałoby się go powąchać :)

    W przypadku peelingów wybieram raczej tańsze kosmetyki, bo zużywam je w zbyt szybkim tempie. Dlatego wątpię, że skuszę się na to cudo :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego ja tylko od czasu do czasu takie droższe kosmetyki kupuję ;)

      Usuń
  36. Jaki śliczny kolor, a ja także uwielbiam peelingi :)

    OdpowiedzUsuń
  37. zapach na pewno przypadł mi do gustu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, działanie zapewne również przypadłoby Ci do gustu :)

      Usuń
  38. Wygląda świetnie, a zapach musi być cudowny. Szkoda, że cena taka wysoka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach jest cudowny :) Ja również żałuję, że ceny nie są niższe.

      Usuń
  39. Nie wiem czemu, ale jakoś mnie nie zachęcił.

    OdpowiedzUsuń