Peeling enzymatyczny Lirene
Zaczynam zużywanie saszetkowców, w które tak bardzo zaopatrzyłam się podczas dwóch promocyjnych wizyt w Rossmannie. Peelingu enzymatycznego byłam ciekawa od dawna. Czy jestem z niego zadowolona? Zapraszam do dalszej części tekstu.
Informacje producenta:
Formuła peelingu oparta o aktywne działanie kwasów owocowych, skutecznie złuszcza obumarły naskórek oraz usuwa ze skóry wszelkie zanieczyszczenia. Aktywne cząsteczki zmniejszają również widoczność porów oraz pobudzają procesy odnowy komórkowej. Kremowa konsystencja peelingu jest niezwykle przyjemna i delikatna. Po zabiegu skóra jest wygładzona, pełna blasku i świeżości. Peeling enzymatyczny nie wymaga tarcia dlatego jest polecany do wszystkich typów cer. Nie wysusza i nie podrażnia skóry.
Formuła peelingu oparta o aktywne działanie kwasów owocowych, skutecznie złuszcza obumarły naskórek oraz usuwa ze skóry wszelkie zanieczyszczenia. Aktywne cząsteczki zmniejszają również widoczność porów oraz pobudzają procesy odnowy komórkowej. Kremowa konsystencja peelingu jest niezwykle przyjemna i delikatna. Po zabiegu skóra jest wygładzona, pełna blasku i świeżości. Peeling enzymatyczny nie wymaga tarcia dlatego jest polecany do wszystkich typów cer. Nie wysusza i nie podrażnia skóry.
Skład:
Aqua, Glycerin, Paraffinum Liquidum, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Alcohol Denat., Papain, Ethylhexylglycerin, Propylene Glycol, Lecithin, Vaccinium Myrtillus Fruit / Leaf Extract, Saccharum Officinarum (Sugar Cane) Extract, Polygonatum Multiflorum (Solomon’s Seal) Rhizome / Root Extract, Cupressus Sempervirens (Cypress) Seed Extract, Arnica Montana (Arnica) Extract, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Hydroxyethylcellulose, Acer Saccharum (Sugar Maple) Extract, Citrus Medica Limonum (Lemon) Extract, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Extract, Phenoxyethanol, Parfum, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Alpha-Isomethyl Ionone, Limonene, CI 16035.
Działanie/Opinia: Produkt ten był dla mnie ogromną niewiadomą. Nie wiedziałam czego się po nim spodziewać, gdyż nigdy wcześniej nie miałam styczności z peelingiem enzymatycznym. Produkt delikatnie mówiąc trochę mnie rozczarował. Uzyskany efekt równie dobrze dałoby użycie jakiejkolwiek maseczki. Pierwsza niewiadoma czekała mnie po przeczytaniu informacji o sposobie użycia - "Dwa razy w tygodniu nanieść peeling na skórę twarzy, omijając okolice oczu i pozostawić na kilka minut." No dobrze, nanieść na twarz, ale ile tego peelingu nanieść? Cienką warstwę? Czy grubiej, jak maseczkę? I ile minut trzymać? Zrobiłam według własnego uznania. Obłożyłam twarz jak maseczką i potrzymałam ok. 10min. W tym czasie skóra była przyjemnie chłodzona od nałożenia, do samego zmycia. Usunięcie peelingu nie nastręcza jakiś większych problemów. Wystarczy użyć ciepłej wody. Twarz jest wyraźnie wygładzona, miękka i rozjaśniona. Ale mimo to, efekt nie powalił mnie na kolana. To wszystko można osiągnąć stosując maseczkę. Jednym zdaniem, ten rodzaj peelingu nie przekonał mnie do siebie. Raczej zostanę przy peelingach tradycyjnych, mechanicznych.
Opakowanie: Peeling znajduje się w bordowej saszetce o pojemności 10ml. Z tyłu znajdziemy wszelkie potrzebne informacje, ważne przed użyciem kosmetyku: opis, stosowanie, skład, data ważności, pojemność, producent.
Konsystencja: Bardzo przyjemna, musowo-puszysta konsystencja w kolorze bardzo delikatnego różu. Po nałożeniu na twarz staje się przezroczysta.
Pojemność: 10ml
Cena: 1,49zł (w promocji -40%)
Dostępność: Rossmann, drogerie.
Lubicie peelingi enzymatyczne?
Czy wolicie te tradycyjne?
Enzymatyczny peeling wolę :)
OdpowiedzUsuńDla mnie jest za słaby.
UsuńMiałam kiedyś ten peeling, ale przyznam, że bardziej wolę te mechaniczne.
OdpowiedzUsuńJa również wolę mechaniczny, niemniej chyba jeszcze jakiś enzymatyczny wypróbuję.
UsuńLubimy takie konsystencje:)
OdpowiedzUsuńKonsystencja bardzo przyjemna :)
UsuńJeszcze nigdy nie stosowałam peelingu enzymatycznego;p
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy więc wcześniej tez nie miałam styczności z tego typu peelingiem.
Usuńnie mialam jej nigdy,ale wyglada kuszaco
OdpowiedzUsuńZapach, konsystencja - jak najbardziej na plus :)
UsuńUwielbiam takie recenzje :)) Nie jestem posiadaczką tego peelingu, ale chętnie bym go przetestowała. Wygląda ok. Bardzo fajnie prowadzisz bloga. Zapraszam też do mnie, może Ci się spodoba:
OdpowiedzUsuńhttp://maryannfashionn.blogspot.com/
Buziaki ♥♥♥
Dziękuję za miłe słowa :)
UsuńNie mam przekonania do peelingów enzymatycznych ..
OdpowiedzUsuńJa raczej wolę mechaniczne.
UsuńWolę typowe zdzieraki, ale mam jeden ulubiony peeling enzymatyczny ;)
OdpowiedzUsuńJa również wolę te bardziej zdzierające ;)
UsuńTeż ostatnio pierwszy raz próbowałam peelingu enzymatycznego i jakoś mnie on do siebie nie przekonał, jednak wolę czuć "zdzieranie" ;)
OdpowiedzUsuńJa uważam podobnie :)
UsuńChyba wolę zdzieraki :P
OdpowiedzUsuńJa również wole czuć zdzieranie na twarzy ;)
UsuńJa wolę tradycyjne;)
OdpowiedzUsuńI ja także :)
UsuńJa chyba też wolę tradycyjne :)
OdpowiedzUsuńJa również wolę tradycyjne :)
Usuńja lubię i peelingi enzymatyczne i mechaniczne ;) enzymatyczne zmywam zawsze jakąś ściereczką, lub gazą- i efekt jest bardzo dobry :)
OdpowiedzUsuńChyba peelingi enzymatyczne do moich ulubieńców nie będą należeć ;)
UsuńPóki co też wolę peelingi mechacznie, enzymatyczne wydają mi się zbyt delikatne ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie tez efekt peelingu enzymatycznego jest zbyt słaby.
Usuńchyba sie na niego skusze :)
OdpowiedzUsuńMnie wcześniej bardzo ciekawiły tego typu peelingi.
Usuńnie używałam jeszcze takich peelingów ;) aczkolwiek ja lubię jeździć drobinkami po twarzy bo to dla mnie fajne uczucie :)
OdpowiedzUsuńJa jeśli miałabym wybierać, to również wolę te drobinkowe ;)
Usuńja uzywam i takich i drobnoziarnistych , z enzymatycznych polecam Phenome, rewelacyjny:) tego z Lirene nie znam:(
OdpowiedzUsuńPoczytam, co to za peeling :)
Usuńlubię peelingi enzymatyczne, ale polecane są bardziej do cer naczynkowych i trądzikowych, a ja nie posiadam żadnej z nich :) a mój TŻ ma trądzik więc mu nakładam najczęściej ;)
OdpowiedzUsuńRecenzja gościnna TŻ-ta pojawia się na blogu? ;)
UsuńJuż nie raz zastanawiałam się nad kupnem peelingu enzymatycznego, ale chyba jednak pozostanę przy tradycyjnych, mechanicznych :)
OdpowiedzUsuńJa swój kupiłam w Rossie w promocji -40%, także za niewielkie pieniądze można testować i testować :)
UsuńOstatnio testuję peeling enzymatyczny z Organique i wydaje mi się, że go polubię na tyle, że kupię pełnowymiarowe opakowanie :)
OdpowiedzUsuńPrzyjrzę się mu bliżej :)
UsuńPeeling enzymatyczny to właściwie najzdrowsza forma pozbywania się martwego naskórka, ja jednak po żadnym nie zauważam efektów;/ Nie za bardzo mogę stosować peelingi ziarniste z moją trądzikową cerą, więc pozostaję przy tej metodzie, mimo, że uważam ją za zbyt delikatną;p
OdpowiedzUsuńWg mnie peeling enzymatyczny wygładził twarz tak samo jak maseczka, a to dla mnie za mało.
Usuńenzymatyczne peelingi są fajne:)
OdpowiedzUsuńRaz na jakiś czas pewnie i ja go postosuję ;)
Usuńuwielbiam peelingi enzymatyczne
OdpowiedzUsuńMi AŻ tak nie przypadł do gustu ;)
Usuńzostałaś nominowana do tagu
OdpowiedzUsuńpo szczegóły zapraszam na bloga
http://gosiamysz.blogspot.com/
Dziękuję :)
UsuńNominowałam Ciebie do zabawy na moim blogu :) zapraszam :)
OdpowiedzUsuńwww.anessca.blogspot.com
Dziękuję :)
UsuńFajny peeling,na promocji się opłaca :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie :))
OdpowiedzUsuńO tak, kupiony w promocji można sprawdzać i testować :)
Usuńja zdecydowanie wole tradycyjne :)
OdpowiedzUsuńI ja również wolę bardziej solidne zdzieraki :)
UsuńJa lubię i takie i takie peelingu, choć te enzymatyczne są delikatniejsze :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jeszcze jakiś inny enzymatyczny wypróbuję, ale chyba te mechaniczne będą moimi ulubieńcami ;)
Usuńjeszcze nie miałam enzymatycznego, ale chętnie wypróbuję na sobie :-) mam kilka w swoich zapasach :-)
OdpowiedzUsuńNie trzymamy zapasów tylko je zużywamy ;)
UsuńJa też wcześniej nie miałam okazji próbować enzymatycznego.
OdpowiedzUsuńoo a ja go właśnie mam w domu !
OdpowiedzUsuńNo to miłego testowania i czekam na Twoją o nim opinię :)
Usuńnie miałam go :) ale mam w planach go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńW takim razie będę wypatrywać recenzji :)
UsuńWłaściwie to powinnam uzywać tylko tych peelingów na twarzy ale zazwyczaj mi się nie chce....
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę peelingi te tradycyjne, mechaniczne ;)
Usuń