Synergen po raz pierwszy
Nigdy wcześniej nie miałam styczności z tą firmą. Maseczkę kupiłam podczas promocji -40% w Rossmannie. Po obniżce kosztowała 1,79zł więc cena w sam raz na spróbowanie. Czy jestem z niej zadowolona? Zapraszam do dalszej części...
Synergen maseczka termoaktywna oczyszcza pory, ożywia skórę twarzy i przyjemnie ją rozgrzewa. Maseczka termoaktywna rozgrzewa się po nałożeniu na wilgotną skórę. Cera zyskuje świeży i gładki wygląd.
Skład:
Glycerin, Zeolite, Butylene Glycol, Propylene Glycol, Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate, Jojoba Esters, Citric Acid, Parfum, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Aqua, Focul Vesiculosus Extract, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Butylphenyl Methylpropional, Phenoxyethanol, CI 77007.
Glycerin, Zeolite, Butylene Glycol, Propylene Glycol, Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate, Jojoba Esters, Citric Acid, Parfum, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Aqua, Focul Vesiculosus Extract, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Butylphenyl Methylpropional, Phenoxyethanol, CI 77007.
Działanie/Opinia:Maseczkę zaaplikowałam tak, jak radzi producent - na wilgotną twarz. Jej nakładanie nie należy do przyjemnych, trzeba się sporo namęczyć, aby tą twardą bryłkę równomiernie rozprowadzić na twarzy. Pod wpływem ciepła palców i skóry twarzy zmienia konsystencję na przyjemniejszą. To pierwsza maseczką, która sprawiła mi trudność podczas nakładania. Jej rozgrzewające właściwości czuć jedynie podczas jej rozsmarowywania. Producent nie podaje dokładnie, ile należy ją trzymać na buzi, mówi tylko o kilku minutach. Ja czekając na obiecane właściwości rozgrzewające, przetrzymałam ją 15 minut. Zmycie jej ciepłą wodą nie nastręcza większych trudności. Skóra po osuszeniu jest rozjaśniona, matowa, gładka i miękka.
Opakowanie: Maseczka znajduje się w różowo-fioletowym, bardzo kobiecym opakowaniu typowym dla tego typu produktów. Saszetka podzielona jest na dwie części, co doskonale się sprawdza, gdyż pozostały kosmetyk nie wietrzeje czekając na kolejne użycie.
Zapach: Bardzo delikatny, kremowy, przyjemny dla nosa. Po nałożeniu na twarz staje się niewyczuwalny.
Konsystencja: Maseczka ma zwartą, gęstą konsystencję. Jest w kolorze białym z małymi niebieskimi punktami. Po nałożeniu na twarz robi się półprzezroczysta i tłusta z przebiciem lekko mlecznym.
Pojemność: 2x5ml
Cena: 2,99zł (regularna), 1,79zł (w promocji -40%)
Dostępność: Rossmann
Znacie maseczki Synergen?
Widziałam te produkty, ale ich nie używałam :)
OdpowiedzUsuńJa wcześniej omijałam produkty tej firmy
UsuńMiałam ją dawno temu, niewiele pamiętam oprócz tego, że faktycznie grzała ;)
OdpowiedzUsuńJa niestety właściwości grzewcze odczuwałam tylko podczas aplikacji maseczki.
UsuńJa z tej firmy miałam tylko tą na cerę trądzikową..zapach okrutny ale byłam zadowolona. Muszę sobie tą kupić , ale szczerze powiem nie widziałam jej jeszcze
OdpowiedzUsuńJa przeciwtrądzikowej również nie widziałam na półkach
Usuńja lubie maseczkę "siarkowa moc", większość z Ziaja, oraz z Biochemi Urody!!! Często robię sobie także naturalne maseczki
OdpowiedzUsuńAni jednej, ani drugiej nie używałam.
UsuńNie miałam żadnej maseczki tej firmy, ale kupiłam kiedyś od nich żel do mycia twarzy, który strasznie wysuszył mi skórę i troszkę się zraziłam :(
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, jak sprawdziłyby się pozostałe produkty Synergen
UsuńZ Synergen mam tylko puder, którym wykańczam swój makijaż.
OdpowiedzUsuńNa inne kosmetyki jakoś nie zwracam uwagi.
Pudru Synergen nie widziałam na pólkach w Rossmannie
Usuńnie miałam jeszcze maseczek z tej firmy, ale jeśli ma działanie rozgrzewające to jest niestety nie dla mnie :-/
OdpowiedzUsuńNiestety nie wszyscy mogą używać tego typu maseczek :/
UsuńZnam je z widzenia ale nie stosowałam,na razie stawiam na naturalne produkty :)
OdpowiedzUsuńJa przetestowałam maseczkę organoleptycznie ;)
UsuńMam tej marki korektor i puder antybakteryjny-tanie i dobre.
OdpowiedzUsuńA tych kosmetyków nie widziałam w sklepie.
UsuńSerdecznie gratuluję wygranej w rozdaniu kosmetyków zorganizowanym na moim blogu http://lookgood-abcurody.blogspot.com/. Bardzo proszę o kontakt. Pozdrawiam, Klaudia.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę z wygranej :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam.
mnie podrażniają produkty z tej firmy, a ta maseczka wygląda ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńJa całe szczęście nie miałam problemów z maseczką.
UsuńMarki Synergen miałam wyłącznie piankę do mycia twarzy i nawet nie była taka zła ;)
OdpowiedzUsuńChyba rozejrzę się, jakie inne kosmetyki oferuje ta firma.
Usuńnigdy jej nie używałam i w ogóle ta marka mnie jakoś do siebie nie przekonuje:)
OdpowiedzUsuńJa też wcześniej omijałam ją szerokim łukiem.
Usuńfajna maseczka, nie znam ale jak bede w Ross spjrze na nia)
OdpowiedzUsuńOwszem, dosyć ciekawa :)
UsuńZ tej firmy mam peeling taki różowy :)
OdpowiedzUsuńPeeling chętnie bym wypróbowała :)
UsuńTo moja pierwsza ;)
OdpowiedzUsuńooo nie wiedziałam, że ta firma ma maseczki :) Do tej pory miałam 2 toniki i polubiłam się z nimi:)
OdpowiedzUsuńMa maseczki, ma, oprócz tej, jeszcze chyba dwie inne widziałam :)
Usuńta maseczka była dla mnie bardzo fajan zaraz po użyciu, fajny efekt dałą, ale na drugi dzień tragedia, wysypało mnie jak nigdy :(
Usuń