Zakupy, prezenty, przesyłki/wygrane
Dawno nie było u mnie wpisu chwalipięckiego. Nadrabiam zaległości w tym względzie i pokazuję wszystko, co do mnie dotarło w ostatnim czasie.
ZAKUPY:
Oj było tego, było. Pobyt u rodziców sprzyjał odwiedzaniu drogerii i sklepów kosmetycznych z siostrą. Pojawiło się kilka zakupów z mojej wishlisty. Zobaczcie, co nowego gości u mnie na półkach w łazience:
1. Ziaja - Szampon i Odżywka Intensywne Wygładzanie
Kupione w aptece.
Kupione w aptece.
2. Farmona - Masło do ciała, liczi i rambutan
3. Farmona - Kremowy peeling myjący, granat i pitaja
4. Farmona - Peeling do ciała, jeżyna i malina
Peelingi kupione w niewielkiej drogerii, masło w Rossmannie.
W ostatniej gazetce promocyjnej Rossmanna była oferta Farmony - przy zakupie Masła do ciała za 9,99zł mały peeling Farmony gratis. Do Rossa wybrałam się pierwszego dnia obowiązującej promocji w okolicach godz. 13:00. Złapałam dwa masła i zadowolona leciałam do kasy po odbiór peelingów. A tu zonk. Peelingi "nie dojechały". W zamian dostałam dwa gratisy widoczne na zdjęciu. Dodam, że te gratisy były dodawane do innych produktów promocyjnych z tej gazetki. I one jakoś mogły "dojechać" :/ Jestem delikatnie mówiąc zniesmaczona sytuacją.
Gratisy:
5. Lirene - Witaminowy żel pod prysznic, zapach jaśminu
6. AA - Odżywczo-wygładzający krem do stóp, herbaciana róża
Zakupy z gazetki promocyjnej Biedronki:
7. Bell - Lakier do paznokci Air Flow, nr 57
8. BeBeauty - Peeling do stóp złuszczający
9. BeBeauty - Balsam do stóp intensywnie nawilżający
10. Bielenda - Maseczka nawilżająco-regenerująca, awokado
11. Bielenda - Maseczka oczyszczająco-nawilżająca, ogórek i limonka
12. Bielenda - Serum i maseczka przeciwzmarszczkowa, karoten
13. Bielenda - Peeling i maseczka oczyszczająco-nawilżająca, granat
14. Avon - Żel pod prysznic, cytrus, mandarynka i grejfrut
15. Avon - Żel pod prysznic, granat i mango
Zakupy z różnych drogerii i sklepów:
16. Dax - Chusteczka samoopalająca
17. Ava - Chusteczki samoopalające
18. Montagne Jeunesse - Maseczka czekoladowa
19. Noni Care - Maseczki: regenerująca, nawilżająca, oczyszczająca
20. Celia - Maski do włosów głęboko nawilżające, algi, marakuja i proteiny soi
21. Aromanice - Peeling do ciała, mandarynka i mango. Kupiony za 2,99zł z Pepco.
Ciekawi mnie ogromnie, czy ma jakiekolwiek właściwości zdzierające ;)
22. Uroda - Pomadka pielęgnacyjno-ochronna Melisa (zapas na jakiś czas)
23. Golden Rose - Lakier nr 120 z serii Jolly Jewels
PREZENTY:
Prezenty, czyli to, co kobiety lubią najbardziej (oprócz miliona innych rzeczy hihi). Mąż, przywiózł mi z Danii dwa kosmetyki - balsam do włosów i balsam do ciała. Kosmetyki należą do bezzapachowych, w wersji dla wrażliwców. Niemniej jednak na pewno je wykorzystam. Dziękuję bardzo :*
PRZESYŁKI/WYGRANE:
Pierwsza przesyłka to wygrana w rozdaniu na blogu lookgood-abcurody. Moja kolekcja zapasów łazienkowych wzbogaciła się o 10 nowych pozycji. Bardzo dziękuję Klaudii za przesyłkę takich oto wspaniałości:
Dotarły i do mnie próbki kosmetyków marki Love Me Green
Aby je otrzymać należało zarejestrować się na ich stronie, zamówić subskrypcję newslettera... i czekać na przesyłkę. Dzięki temu mogę poznać ich naturalne kosmetyki.
Takie akcje mogłyby być częściej organizowane ;)
Podczas Majówkowej Rozdawajki na blogu Paczajki udało mi się odgadnąć ze zdjęcia przedstawiony fragment kosmetyku. Dzięki temu odgadnięty Zmywacz do paznokci Isany jest mój. Niestety rozminęłam się z przesyłką. Zmywacz dotarł do Rodziców, gdy ja wróciłam już do siebie. Ale to nic, u Rodziców również maluję, a co za tym idzie i zmywam, paznokcie. Cieszę się, że chociaż raz udało mi się trafić, co przedstawia zdjęcie. Akcja bardzo fajna i pomysłowa. Brawa dla Autorki za inwencję twórczą.
Całkiem niedawno zostałam wytypowana do przetestowania i opisania Balei antycellulitowego kremu do ciała. Testowania ogromnie nie mogę się doczekać. To mój drugi produkt z Balei. Oczywiście zapraszam na blog Autorki.
Jestem ogromnie ciekawa jak Wasze nowości oraz czy listonosz często Was odwiedza
ze wszelkiego rodzaju paczkami i przesyłkami?
bardzo fajne zakupy i przesyłki :) ja bym z takich gratisów była bardzo zadowolona. jeśli już taka promocja występuje, to przed zakupem zawsze pytam, czy gratis jest dostępny - i tak miałaś dużo szczęścia, że dostałaś coś zastępczego, bo zazwyczaj panie nie są zbyt chętne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Chyba teraz zacznę pytać przed zakupem, tak jak radzisz.
UsuńJakie fajne zakupy :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa ta Farmona :-)
Peelingi z Farmony mają nieziemskie zapachy, masła jeszcze nie wąchałam bo całe szczęście ma sreberko zabezpieczające.
UsuńJa nienawidzę tych peelingów i omijam szerokim łukiem, miałam 2(cukrowe) i obydwa zostawiały skórę suchą, niezłuszczoną i z tłustą warstwą którą wycierały ubrania. Jak dla mnie są zupełnie nietrafione, no ale zobaczymy jak spiszą się u Ciebie ;)
UsuńPoza tym nieźle przybyło Ci kosmetyków! Z twoich zakupów ja miałam te żele z avonu, zielony pięknie pachnie jeśli to ten o którym myślę.
To teraz tym bardziej jestem ciekawa peelingów.
UsuńJa mam ochotę na maskę Ziai z tej serii wygładzającej, właśnie.
OdpowiedzUsuńOo do tego jest jeszcze maska? Chyba się rozejrzę za nią.
UsuńAle tego duuuuuuużo!
OdpowiedzUsuńSuper przesyłki i zakupy :)
Czekam na recenzje!
No sporo, sporo ;)
UsuńRecenzje na pewno sukcesywnie będą się pojawiać.
Chyba skuszę się na ten szampon i odżywkę z Ziaji ;)
OdpowiedzUsuńJa liczę na to, że ten duet będzie się bardzo dobrze sprawował ;)
UsuńO mamo ile tego wszystkiego dobrego jest! Będzie o czym pisać.
OdpowiedzUsuńMaseczki z Bielendy lubię, nie miałam tylko tej z granatem tak samo jak masła z granatem.. wrr, ale mam nadzieję, że nadrobię ;D
Troszkę nowych recenzji będzie się pojawiać ;)
UsuńJa chyba jeszcze maseczek z Bielendy nie używałam... a przynajmniej nie przypominam sobie o takim wydarzeniu ;)
Miłego testowania ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;D
UsuńGratulacje, mnie listonosz też tam kiedyś musi odwiedzić - niedawno też wygrałam nagrodę niespodziankę i nie mam pomysłu co tam może być :D
OdpowiedzUsuńA ten duet z Bebeauty do stóp jest dobry. :)
I ja Tobie gratuluję, koniecznie pokaż na blogu, co to za niespodzianka.
Usuńświetne te Twoje nowe "przybytki"
OdpowiedzUsuńzakupy Farmonowe genialne - lubię ich kosmetyki, mają przepiękne zapachy mmmmmmmmm
ten krem do stóp z AA mnie zaciekawił
Póki co wąchałam tylko peelingi, zapachy zauroczają :)
UsuńKrem AA będzie musiał chwilę poczekać bo w pierwszej kolejności będę sprawdzać duet BeBeauty.
Bardzo fajne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńJa też tak uważam ;)
UsuńTeż mam love me green! :) Są spoko, ale strasznie drogie...
OdpowiedzUsuńCo do punktu 1 - Ziaja, moja koleżanka ma i jest bardzo zadowolona :)
Szkoda, że Love Me Green nie jest w bardziej przystępnych cenach.
UsuńSporo tego :) Mam tą odżywkę Ziaji i jest nawet nawet :)
OdpowiedzUsuńObserwuję! ;*
No troszkę się nazbierało ;)
UsuńIle tutti frutti :D. Czekam na recenzje Peelingu do stóp ;).
OdpowiedzUsuńPeelingu sama jestem ciekawa :)
UsuńFiu fiu!:-) Będziesz miała co teraz testować:-D
OdpowiedzUsuńChyba przez najbliższe pół roku...albo i nawet dłużej ;)
UsuńNo widzę,że u Ciebie na bogato:D
OdpowiedzUsuńA jak :) kto biednemu zabroni bogato żyć? ;D
UsuńSię obłowiłaś; D
OdpowiedzUsuńAż sama jestem w szoku, ile tego wszystkiego wyszło ;)
Usuńsporo tego :D szkoda że w Rossmannie tak Cię wyrolowali... ale i tak dobrze że coś dostałaś ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, szkoda bo bardzo liczyłam na te małe peelingi.
Usuńduzo tego,u mnie pustki,czekam na jedna wygraną-niespodziankę.
OdpowiedzUsuńAle nie narzekam,mam co testowac :)
Rzeczywiście sporo wyszło ;)
UsuńUwielbiam takie posty :) ale dużo fajnych nowości :) gratuluję wygranych i przesyłek!
OdpowiedzUsuńJa również lubię podpatrywać i podczytywać o nowościach zakupowych na blogach.
Usuńświetne nowości! szczególnie kosmetyki z farmony;)
OdpowiedzUsuńO tak, na Farmonę polowałam już długo :)
UsuńŚwietne zakupy, będziesz miała masę testowania :)
OdpowiedzUsuń... póki co na razie mam przerażenie w oczach "kiedy ja to wszystko zużyję"? ;)
UsuńMam ten zestaw z Ziaji, a żel z Avonu Citrus jest rewelacyjny! :)
OdpowiedzUsuńJa co chwilę wącham ten żel, tak ładnie pachnie :)
UsuńSpore zakupy :)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego testowania i czekam na recenzje :)
Dziękuję :)
UsuńFarmona kusi ;) a też żel z AVONu też ostatnio nabyłam bo zapach kusiii :)
OdpowiedzUsuńWszystko kusi i ciężko przejść obojętnie ;)
UsuńSporo tego :D
OdpowiedzUsuńSporo, sporo, owszem ;D
UsuńWow, sama chętnie dostałabym taki gratis w postaci żelu Lirene :D
OdpowiedzUsuńJa szłam z myślą, że uda mi się zgarnąć peeling Farmony, stąd moje rozczarowanie.
Usuńo kurcze.... kilku produktów CI zazdroszczę hihi :)
OdpowiedzUsuńFarmona - Masło do ciała, liczi i rambutan - zapach cudowny! Mam nadzieję, że w moim Ross będą jeszcze te peelingi gratis.
Daj znać, czy do Ciebie dojechały peelingi.
Usuńno no ile produktów ;D
OdpowiedzUsuńtak jak u mnie heh
Ciężko przejść obojętnie obok kuszących zewsząd promocji ;)
UsuńŚwietne prezenty! ;)
OdpowiedzUsuńI jakie ciekawe produkty kupiłaś ;)
Dziękuję :) Mam identyczne zdanie ;D
Usuńno to widzę, że teraz masz wszystkiego zapas ;)
OdpowiedzUsuńO tak :) Sama nie wiem, kiedy ja to wszystko zużyję ;)
UsuńOh, super zakupy! Uwielbiam:) I miłe prezenty:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Aaa dziękuję, dziękuję
UsuńI ja również pozdrawiam :)
Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńIle dobroci!! Wow super :)) Aby tylko dobrze działały :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że wszystkie produkty przypadną mi do gustu :)
Usuńgratuluję, fantastyczne nowości,
OdpowiedzUsuńprodukty Farmony od dawna kusza mnie swym zapachem,
a próbki love me green u mnie już dawno przeszły do historii :)