Zakupy włosowo-paznokciowe (głównie)
W tym miesiącu jestem ogromnie z siebie dumna. Nie szalałam kosmetycznie. Kupiłam głównie produkty do włosów oraz żel
do mycia twarzy. Lakiery piaskowe tak mnie zauroczyły, że nie mogłam się im oprzeć. Sami rozumiecie ;)
Zapraszam na lekki, miły i przyjemny post chwalipięcki.
- Isana - Odżywki do włosów
- Garnier - Odżywka do włosów
- BeBeauty - Żel-peeling oczyszczający
- My Secret, Wibo, Catrice - Lakiery piaskowe
- Efavit - Olej kokosowy
- Celia - Szampony nawilżające
Jak Wasze zakupy?
Szalałyście czy raczej skromnie?
Ja też kupiłam olej kokosowy, ale na zsk.pl i żałuję tylko że moje włosy go nie lubią bo ten zapach jest przewspaniały! :)
OdpowiedzUsuńCzytałam, że można nim smarować też buzię na noc i ciało zamiast balsamu. Także olej nie powinien się zmarnować.
UsuńMuszę w końcu i ja te piaskowe lakiery kupić!:-)
OdpowiedzUsuńJa już dość długo wybieram się po kolejne sztuki, ale wybrać się nie mogę ;)
Usuńteż jestem z Ciebie dumna :)
OdpowiedzUsuńolej kokosowy <3
W końcu moje zakupy są przyzwoitych rozmiarów ;)
UsuńCiekawa jestem ogromnie, jak moje włosy zareagują na ten olej? :)
moje bardzo lubią olej kokosowy :)
Usuńja dodaję go właściwie do wszystkich kosmetyków jakie robię- najbardziej lubię peeling do ciała na oleju kokosowym <3
Ja jestem za leniwa do samodzielnego robienia kosmetyków więc olej będzie lądował tylko na włosach ;)
Usuńolej kokosowy już od dawna jest na mojej liście zakupów:)
OdpowiedzUsuńNa mojej też od dawna był :)
UsuńU mnie też szaleństw nie było :-)
OdpowiedzUsuńOby przyszły miesiąc był równie skromny :)
UsuńJa to chyba skromnie w październiku, garnier mnie korci i te szampony Celii, gdzie można takie saszetki kupić???
OdpowiedzUsuńJa te saszetki kupiłam razem z olejkiem w sklepie zielarskim.
Usuńok, czyli jest szansa, że w osiedlowych drogeriach mogę trafić, bo w takich z reguły mają różne "wynalazki" :)
UsuńTak, właśnie takie wynalazki prędzej trafi się w małych drogeriach.
UsuńMuszę w końcu wypróbować odżywkę Garniera :)
OdpowiedzUsuńI mnie ona kusiła już dosyć długo :)
UsuńMam obie odżywki Isany i używam je jako pierwsze O w OMO. Różową czasem też po myciu :)
OdpowiedzUsuńJa identycznie robię :)
UsuńO jakie sliczne lakierki do paznokci.
OdpowiedzUsuńI ta paskudna odżywka z Isany.
Ciekawe jak sie u ciebie spisze.
Pozdrawiam
Paskudna? Która paskudna?
UsuńTe trzy lakiery już uwielbiam :)
Piaskowe lakiery są najfajniejsze! :)
OdpowiedzUsuńOwszem :) mam ochotę jeszcze na kilka kolorów :)
UsuńJa po części zaszalałam, czekam na post z piaskiem:)
OdpowiedzUsuńPiasek Wibo jakiś czas temu był pokazany.
UsuńPozostałe dwa czekają aż odrosną mi paznokcie, tak się połamały, że do samej skóry musiałam je obciąć :/
lakierki cudne :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
Usuńuwielbiam tą odżywke z Garnier :) daj znać jak się te piaski zachowują :) mam ochotę sobie kupić jeden z Catrice :)
OdpowiedzUsuńCatrice ma najdrobniejszą fakturę, ale kolor bardzo mi się podoba :)
UsuńU mnie październik dość przeciętnie, raczej bez szaleństw ;)) Miałam tylko odżywkę z Garniera ;))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że listopad u mnie będzie jeszcze skromniejszy ;)
Usuńświetne zakupy :) mam odżywkę Garniera i olej kokosowy tylko innej firmy i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńOby i u mnie się sprawdził :)
Usuńja od października oszczędzam i kupuję tylko niezbędne rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńJa również kupiłam same niezbędne rzeczy ;)
UsuńWow, ile odżywek :-)
OdpowiedzUsuńUżywam ich do zmywania olejku z włosów oraz jako pierwsze O w metodzie OMO więc trochę mi ich idzie ;)
UsuńJa już od dawna nie byłam na zakupach kosmetycznych. Teraz stawiam na ciuchy, żeby przetrwać tą nadchodzącą zimę ;D
OdpowiedzUsuńZa to u mnie odwrotnie, dawno byłam na zakupach ciuchowych.
Usuńzakupy udane, lubię kosmetyki z Isany :)
OdpowiedzUsuńJa też polubiłam ta markę. Bardzo fajne kosmetyki w naprawdę przystępnych cenach.
UsuńNa tę odżywkę Garniera mam chrapkę, ale na chwilę obecną mam spory zapas kosmetyków do włosów :)
OdpowiedzUsuńJa długi czas się przed nią wzbraniałam, ale jak zobaczyłam w sklepie od razu wylądowała w koszyku ;)
UsuńWidzę moją ulubioną odżywkę z Garniera ;)
OdpowiedzUsuńJa na razie jestem po pierwszych testach, póki co całkiem niezła jest :)
UsuńPiaski <3 Ja ostatnio poszalałam i muszę sobie ban na zakupy postawić do dnia darmowej dostawy:)
OdpowiedzUsuńOstatnio co chwilę czytam o darmowych dostawach więc pewnie nie za długo wytrwasz w postanowieniu ;)
UsuńChodzi za mną olej kokosowy :) ostatnio już miałam brać w Organique i tak się jakoś rozmyśliłam :)
OdpowiedzUsuńMoże następnym razem nie rozmyślisz się? ;)
Usuńjakie fajne lakiery :)
OdpowiedzUsuńW pełni się zgadzam :)
UsuńTeż mam olej kokosowy i sprawdza się rewelacyjnie jak narazie :)
OdpowiedzUsuńOby i u mnie tak się sprawdzał :)
UsuńZakupy- ja to chyba popłynęłam. Na blogu pokazałam tylko najciekawsze. Reszta zachomiczona w szafce :)
OdpowiedzUsuńEeej, nie ma tak, trzeba pokazywać wszystko ;)
UsuńMiałam odżywkę różową z Isany, ale bez szału:). Za to odżywkę z Garniera lubię! Lakiery z Wibo kuszą, ale mam bana na zakupy :D
OdpowiedzUsuńU mnie Isany dają efekty bardzo pozytywne :)
UsuńJestem ciekawa jak te lakiery piaskowe będą wyglądać na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńA ja staram się ograniczać swoje zakupy ;))
Moje zakupy również są ograniczone do minimum ;)
UsuńNa razie pokazałam tylko Wibo, pozostałe czekają, aż odrosną mi paznokcie.
Te odżywki z Isany są dobre czy to Twój totalnie pierwszy raz? :)
OdpowiedzUsuńTe dwie to moje pierwsze. Tej żółtej używałam do zmywania olejku z włosów i radził sobie z tym świetnie. Różowa była stosowana po myciu. Tak na szybko, mogę powiedzieć, że nie plącze włosów, nie ma z nimi problemów przy czesaniu. Także mi podpasowały.
UsuńTo fajnie, bo są bardzo tanie :)
Usuńja mam absolutny zakaz zakupowy :-/ i jak na razie dzielnie się trzymam :-)
OdpowiedzUsuńmiałam z Celii odżywki do włosów i bardzo je polubiłam
olej kokosowy mnie zadziwił, myślałam, że one wszystkie mają ciekła konsystencję, a tu proszę niespodzianka :-)
Hihi, ja w sklepie olej oglądałam bardzo dokładnie sprawdzając datę ważności bo i mnie zdziwiła ta konsystencja. Dopiero w domu doczytałam, że ten olej tak ma :)
Usuńfajne zakupy :) ja skromnie - niecałe 13 zł -> miecelek biedronkowy plus 2x płatki kosmetyczne :) nie wiem czy w listopadzie uda mi się równie oszczędnie :D
OdpowiedzUsuńBędę wypatrywać Twoich listopadowych zakupów :)
UsuńOlej kokosowy jest na mojej liście;)
OdpowiedzUsuńJa już się nie mogę doczekać, kiedy wyląduje na moich włosach :)
Usuńladny kolor tego lakieru z catrice. no ja niedługo też będę musiała się zaopatrzyć w nowy olej kokosowy, bo moj wielki pojemnik juz siega dna :(
OdpowiedzUsuńBardzo lubię brązy na paznokciach :)
Usuńładne lakiery :) bardzo lubię tę odżywkę do włosów
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDaj koniecznie znać jaki jest ten lakier z Catrice :)
OdpowiedzUsuń